środa, 22 sierpnia 2012

1 dzień

Pierwszy dzień treningowy.. Co do diety o nie było tragicznie, ale były też niedozwolone rzeczy. Nie jestem w stanie od razu wszystkiego wyeliminować. Mam jednak nadzieję, że pójdzie to w miarę sprawnie.

Wczoraj udało mi się zrobić:
  • 30 minut szybkiej jazdy na rowerku stacjonarnym
  • 30 brzuszków na ławeczce.
Podczas jazdy na rowerku owinięta byłam w folię spożywczą, a pod spodem wysmarowana serum wyszczuplającym. Jak się domyślacie, przy dodatkowo upalnej temperaturze, pot lał się ze mnie na podłogę.
Brzuszków zaledwie 3 serie po 10, a dziś mega zakwasy. 

Dodatkowo wieczorem był mały wypad rowerowy.

Zjedzone:

Śniadanie: 2 kromki razowca ze słonecznikiem, masłem, dżemem, miodem, jabłko

II śniadanie: serek danio light śmietankowy, jabłko, muller mleczko kokosowo pistacjowe

Obiad: warzywa na patelnie z ziemniakami

Podwieczorek: zimne piwko

Kolacja: ciemna bułka z szynką, serem, pomidorem, 2 parówki z musztardą i ketchupem.

Na czerwono to czego być nie powinno. Dzisiaj będzie lepiej!

Dodatko:
  • witaminy;
  • duuuużo wody;

Dzisiaj w planach hula hop.









poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Cele na najbliższy czas :)



Korzystając z chwili czasu postanowiłam się zastanowić na tym co muszę zrobić w najbliższym czasie. Rozpisałam wszystko na czynniki pierwsze według schematu o którym kiedyś, gdzieś słyszałam i postanowiłam się tym z wami podzielić.

3 CELE DO ZREALIZOWANIA JAK NAJSZYBCIEJ:
        Muszę przygotować solidnie pracę magisterską i prezentacje do niej. Dokonać drobnych poprawek w 1,2,3 rozdziale, napisać czwarty rozdział, wstęp, zakończenie, bibliografie, spis tabel, stronę tytułową. Chcę go zrealizować bo: zależy mi na skończeniu studiów jeszcze w tym roku. Nie czuję się najlepsza w tym i wiem, że musze na to poświęcić więcej czasu niż inni. Muszę zabrać się za to już od poniedziałku, bo czasu zostało mało, a jako że temat mnie nie interesuje to przyswojenie wiadomości będzie trwało dłużej.
Odnośnie drugiego celu – jest to przygotowanie się do obrony pracy magisterskiej. Po pierwsze wydrukować opracowane pytania od Julii. Po drugie uzupełnić brakujące zagadnienia, opisać je i także wydrukować. Po trzecie nauczyć się tego. Po czwarte – kilka razy przeczytać swoją pracę, tak aby wiedzieć co tam się znajduję i umieć odpowiedzieć na każde pytanie. Chcę go zrealizować, bo: mam już mało czasu. Większość osób z mojej grupy seminaryjnej już się obroniła i ja też chcę mieć to z głowy. Chcę już zapomnieć o studiach i zająć się innymi celami, z których będę czerpała więcej radości.
Kolejnym celem jest osiągnięcie lepszej kondycji fizycznej. Muszę zacząć od małych kroczków. Na początku chociaż trochę poćwiczyć i ciągle zwiększając ilość i tępo ćwiczeń. Najlepiej zacząć od częstszego jeżdżenia na rowerze. Robić brzuszki, kręcić hula hop. Zdrowiej się odżywiać, zaczynając od drobnych zmian. Po kolei eliminować z diety produkty zbędne. Chcę go zrealizować, bo: lepiej się wtedy czuję. Zdrowie fizyczne jest dla mnie bardzo ważne. Jak to mówią: w zdrowym ciele zdrowy duch.

CEL 1 – DOKOŃCZYĆ MAGISTERKĘ

MOJE ZALETY, UMIEJĘTNOŚCI I CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE, KTÓRE MI BĘDĄ SPRZYJAĆ TO:  wolny czas, dostęp do bibliotek i książek, umiejętność pisania, dostę do Internetu, wytrwałość, zaradność.

MOJE WADY, SŁABOŚCI CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE, KTÓRE BĘDĄ STAŁY NA PRZESZKODZIE: brak chęci do pracy, brak zainteresowania tematem

ŻEBY POKONAĆ SWOJE WŁASNE SŁABOŚCI ZOBOWIĄZUJE SIĘ DO:  skutecznego i szybkiego wykonania zadania, tak aby czasu starczyło mi i na inne przyjemności. Im szybciej zrealizuje ten cel tym więcej czasu pozostanie mi na realizacje przyjemniejszych rzeczy.

ŻEBY TEN CEL OSIĄGNĄĆ MUSZĘ KOLEJNO ZROBIĆ:
  • Zebrać wszystkie książki, artykuły, materiały, do których mam dostęp;
  • Dokończyć 4 rozdział z materiałów jakie posiadam;
  • Wybrać się do biblioteki i tam dokończyć resztę;
  • Napisać wstęp i zakończenie;
  • Stworzyć bibliografię i spis tabel oraz rysunków;
  • Utworzyć stronę tytułową i dokonać ostatnich poprawek;
  • Wydrukować pracę i dostarczyć ją promotorce

CEL 2 – PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO OBRONY

MOJE ZALETY, UMIEJĘTNOŚCI I CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE, KTÓRE MI BĘDĄ SPRZYJAĆ TO:  chęć przyswajania nowej wiedzy, perfekcjonizm, niechęć do odpowiedzi ustnych, a dzięki temu większe zaangażowanie w przygotowanie się do egzaminu.

MOJE WADY, SŁABOŚCI CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE, KTÓRE BĘDĄ STAŁY NA PRZESZKODZIE: małe zainteresowanie tematem, niechęć do nauki.

ŻEBY POKONAĆ SWOJE WŁASNE SŁABOŚCI ZOBOWIĄZUJE SIĘ DO:  tego aby po nauce mieć czas na przyjemności. Szybka nauka a potem możliwość wyjścia na spacer, na rower, zrobienie sobie jakiegoś zabiegu kosmetycznego lub czas na pichcenie czegoś.

ŻEBY TEN CEL OSIĄGNĄĆ MUSZĘ KOLEJNO ZROBIĆ:
  • Przeczytać dwa razy prace magisterską;
  • Przygotować prezentacje multimedialną;
  • Wydrukować  opracowane pytania;
  • Dokończyć opracowywać pytania i resztę także wydrukować;
  • Nauczyć się z wydrukowanych materiałów;
  • Kilkakrotnie przeczytać jeszcze pracę i zastanowić się nad pytaniami jakie mogą być na obronie.
CEL 3 – KONDYCJA FIZYCZNA

MOJE ZALETY, UMIEJĘTNOŚCI I CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE, KTÓRE MI BĘDĄ SPRZYJAĆ TO:  chęć zmiany, silna motywacja do tego, znajomość zagadnień związanyc ze zdrowym odżywianiem, chęć do wysiłku fizycznego, świadomość tego, że tylko na początku jest ciężko a później sport staje się przyjemnością

MOJE WADY, SŁABOŚCI CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE, KTÓRE BĘDĄ STAŁY NA PRZESZKODZIE: lenistwo, odkładanie na potem, brak wiary w siebie.

ŻEBY POKONAĆ SWOJE WŁASNE SŁABOŚCI ZOBOWIĄZUJE SIĘ DO: 
wykonywania ćwiczeń możliwie jak najwcześniej. Jeśli istnieje taka możliwość to będę ćwiczyła z rana. Zaprzestania jedzenia słodyczy i tłustych potraw. Pisania bloga i śledzenia innych w celu ciągłego motywowania się.

ŻEBY TEN CEL OSIĄGNĄĆ MUSZĘ KOLEJNO ZROBIĆ:

  • Zacząć od ćwiczeń przynajmniej 15 minut dziennie;
  • Zrobić zakupy dietetyczne;
  • Nie jeść słodyczy i tłustych potraw;
  • Skupić się na treningu aerobowym w celu spalenia tkanki tłuszczowej;
  • Zaopatrzyć się w suplement diety;
  • Ćwiczyć w domu, zarówna na rowerku jak i z płyty;
  • Kolejno eliminować ze swojej diety ZAKAZANE produkty;
  • Zwiększać czas ćwiczeń;
  • Ułożyć sobie plan treningowy;
  • Trzymać się diety;
  • W każdej wolnej chwili starać się ćwiczyć;
  • Nie odkładać diety i ćwiczeń na później;
  • Dodać do ćwiczeń trening siłowy
ZOBOWIĄZANIE

Osiągnę cel nr.1 do dnia 31.08.12 r. i zobowiązuję się przed sobą do realizowania tego planu:
Do dnia: 23.08.12 r. skończę etap polegający ukończeniu 4 rozdziału.
21.08 – praca na materiałach w domu;
22.08 – praca w bibliotece;
23.08 – reszta poprawek w domu;
Do dnia: 28.08.12 r. napiszę wstęp, zakończenie, stronę tytułową, metodologię.
24.08 – reszta poprawek z rozdziałów 1,2,3;
25.08, 26.08 – wooooolne J;
27.08 wstęp i strona tytułowa;
28.08 zakończenie i metodologia
Do dnia: 30.08.12 r. napiszę bibliografię i dokonam ostatnich poprawek.
29.08 – bibliografia
30.08 – ostatnie poprawki
Do dnia: 31.08.12 r. wydrukuję całą pracę.
31.08 – drukowanie i zrobienie zdjęć do dyplomu;
1.09 – oddanie pracy

Cel numer dwa osiągnę do 31.09.12r. i zobowiązuję się przed sobą do realizowania tego planu:
Do dnia 03.09.12 r. przeczytam dwukrotnie pracę magisterską
Od dnia 04.09.12r. codziennie nauczę się dwóch zagadnień do obrony z 40
Do dnia 30.09.12r będę znała odpowiedzi na każde z 4 zagadnień

Termin obrony jeszcze nie znany więc resztę jeszcze dopisze J


Cel numer trzy dotyczący większego skupienia się na kondycji fizycznej i zdrowym stylu życia. Terminu jego osiągnięcia nie ma. Od dziś jest to stały element mojego życia. Wyznaję zasadę „w zdrowym ciele zdrowy duch”

Codziennie:
  • Ćwiczę (mniej lub więcej ale ćwiczę);
  • Jem 5 zdrowych, małych posiłków dziennie;
  • Piję dużo wody;
  • Połykam witaminy w tabletkach;
  • Przygotowuje sobie pełnowartościowe posiłki;
  • Nie jem słodyczy i śmieciowego jedzenia;
  • Zamiast nudzić się uprawiam sport.


Daisy

piątek, 17 sierpnia 2012

Witajcie! :)

 "Mierz wysoko -nawet jeśli nie trafisz na Księżyc znajdziesz się wśród gwiazd"


Zaczynam pisać. O czym tym razem? O zdrowym odżywianiu, sporcie, kosmetykach oraz szeroko pojętym stylu życia. Czyli o tym, co kobietki lubią najbardziej :)

Zaczynam planować. Do tej pory jako tako udawało mi się dokonać, to na czym mi w sposób szczególny zależało. Nie były to jednak takie dokonania jakich bym sobie oczekiwała. Od zawsze byłam osobą ambitną i mierzyłam wysoko. Uważam, że plan działania jest niezwykle przydatny w każdym aspekcie naszego życia. Stawianie sobie mniejszych wyzwań w konsekwencji pozwala na osiągnięcie wyższych celów. Gdy działałam bez planu szybko dopadał mnie słomiany zapał i wszystko szło na marne. Tym razem za cele, które sobie postanowiłam zabieram się w sposób bardziej profesjonalny.

Następna notka o celach i drodze w jaką zamierzam wyruszyć, by je osiągnąć :)